Tomala / Martynek po Rajdzie Cieszyńska Barbórka

W minioną sobotę zakończył się sezon Rajdowego Pucharu Polski. Ostatnim rajdem była kultowa Cieszyńska Barbórka . Organizatorzy mogli się poszczycić bogatą listą zgłoszeń , liczącą 68 załóg , świetnymi odcinkami specjalnymi oraz medialnością gdyż start jak i meta zostały usytuowane na Cieszyńskim rynku.

Na starcie nie mogło zabraknąć cieszyńskiego duetu Damian Tomala / Mateusz Martynek. -  Rajd Cieszyńskiej Barbórki to jeden z najtrudniejszych rajdów w kalendarzu i jak co roku zebrała swoje żniwo. Nam na szczęście udało się bez poważniejszych przygód dojechać do mety. Czujemy wielki niedosyt gdyż do końca utrzymywaliśmy trzecią pozycję , oddając ją na ostatnim odcinku. Od początki borykaliśmy się ze skrzynia biegów , nie działała ona jak należy a usterki nie dało się wyeliminować na serwisie , przez co traciliśmy ważne dla nas sekundy. Dziękuję całemu zespołowi , pilotowi Mateuszowi za wspaniała pracę podczas rajdu . Za rok wrócimy tutaj walczyć o zwycięstwo - powiedział po rajdzie Damian Tomala 

-  Wystartować w domowym rajdzie to dla nas ogromny prestiż . Tutaj się wychowaliśmy na tych wspaniałych odcinkach specjalnych , tutaj mamy naszych najwierniejszych kibiców , którzy co rajd jeżdżą za nami po całej Polsce i tak naprawdę ten rajd jest takim wielkim ukłonem , podziękowaniem za cały sezon. A my od pierwszego odcinka narzuciliśmy dobre tempo plasując się na trzeciej pozycji , niestety problemy ze skrzynią biegów dopadły nas już na drugim odcinku specjalnym. Próbowaliśmy robić co tylko się dało , walczyć do końca lecz na ostatniej próbie oddaliśmy trzecie miejsce a rajd kończąc ostatecznie na 4 pozycji przy czym wygraliśmy klasę 5 . - dodaje Mateusz Martynek

Start załogi Tomala / Martynek był możliwy dzięki wsparciu sponsorów a byli nimi : Premio , Gakra , BTomala

Patronat medialny sprawował portal OX.pl