Barszcz Sosnowskiego nad Wisłą w Nierodzimiu

gość: W Cieszynie nad samą Olzą obok nowej ścieżki spacerowej zaraz za mostem też rośnie barszcz i nikt tym sie nie zajmuje. Drogomyśl ul. Dębina pomiędzy polem ziemniaków a zabudowaniami byłego PGRu aż gęsto od tych trujących roślin i tutaj również nikt się tym nie przejmuje

gość: Jeśli uważasz, że macie dużo barszczu, to zapraszam do Wisły!

gość: Nie chodzi o to, że jest go dużo, tylko o to, że w miejscu gdzie wypoczywa nad wodą pełno ludzi, całych rodzin z małymi dziećmi, którzy nawet nie wiedzą co im grozi. Zresztą nie tylko ludziom, ale i zwierzętom. Wcale Wam nie zazdroszczę w Wiśle większej ilości barszczu, ani tego, że Wasz samorząd nie ma pewnie potrzeby by przeciwdziałać jego rozprzestrzenianiu się. Wiem, że nie tak łatwo, ale miejscach wypoczynku nad Wisłą, można by było go wyciąć. Przynajmniej na rok byłby spokój. Zresztą nie wiem czemu służą te chaszcze nad Wisłą, ale widocznie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej ma jakieś uzasadnienie. Może wzmacniają wały, albo coś takiego... Pozdrawiam.

gość: Nie ma się co przejmować. W tych miejscach co fotografowałeś i tak nikt się nie kąpie, no może po za tymi dwoma co rosną na niby plaży co ją zrobili, nie wiem po co i za czyje pieniądze. I tak tam nikogo nie ma.

gość: Tam może się nikt nie kąpie ale 30 000 nasion z jednego baldachimu popłynie z prądem rzeki w miejsce gdzie Ty przyjdziesz z rodziną

gość: Jak informuje ciotka Wiki "...Od lat 50. do 70. XX wieku wprowadzany był do uprawy w różnych krajach bloku wschodniego jako roślina pastewna. Po niedługim czasie, z powodu problemów z uprawą i zbiorem, głównie ze względu na zagrożenie dla zdrowia, uprawy były porzucane. Roślina w szybkim tempie zaczęła rozprzestrzeniać się spontanicznie. Gatunek okazał się przybyszem bardzo kłopotliwym. Jest to agresywna roślina inwazyjna, niezwykle trudna do zwalczenia. Powoduje degradację środowiska przyrodniczego i ogranicza dostępność terenu. W dodatku sok ze świeżych roślin wywołuje zmiany skórne. Barszcz Sosnowskiego objęty jest prawnym zakazem uprawy, rozmnażania i sprzedaży na terenie Polski." Skoro jest objęty prawnym zakazem rozmnażania, a takie pozostawienie rośliny nie jest niczym innym jak dopuszczeniem do rozmnażania, to właściciele terenów, na których znajdują się te "cudeńka" powinni być pociągnięci do odpowiedzialności. Gdyby to były poletka maku policja dawno by się nimi zainteresowała...

gość: Do "Okazja" - w te upały było gęsto ludzi. Jeden z okazów jest bardzo blisko ścieżki rowerowej. Wystarczy, że lekko wstawiony gość, dziecko pójdą "za potrzebą" i dramat gotowy. Dla zwierząt dostanie się do nich to żaden również problem. Ale ważne jest też to, że jak rosną sobie i kwitną spokojnie, to za rok będzie ich kilkadziesiąt w tej okolicy lub więcej. Szczególnie groźne wydaje się być lekceważenie tej "roślinki".

gość: http://fakty.interia.pl/polska/news-beda-pieniadze-na-walke-z-barszczem-sosnowskiego,nId,1847702

gość: Pogrzebałem trochę w zasobach Wiki i okazuje się, że to jednak chyba nie jest Barszcz Sosnowskiego tylko Barszcz Mantegazziego bo ma ostre zakończenia liści. Niemniej niestety marne to pocieszenie, bo jest podobnie toksyczny.

gość: W Skoczowie nad Wisłą tez rośnie barszcz sosnowskiego od wielu lat ...nikt z tym nic nie robi i nigdy nic sie nie stało...

gość: http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,18283379,Barszcz_Sosnowskiego___jest_ofiara_smiertelna__W_Siemianowicach.html

gość: Do diorris: Ot typowo polskie myślenie...wiadomo, że jest zagrożenie, ale skoro nic się nikomu nie stało to nie trzeba z tym nic robić...to tak samo jak zgoda na to by na podwójnym gazie prowadzić samochód...tyle razy jechał i nic się nie stało...w razie kontaktu w obu przypadkach skutek wiadomy...ale po co...skoro nigdy nic...ehhh

gość: Do Karmelek diorris ma rację. To tylko naturalna selekcja działa. Odnośnie podwójnego gazu , tu też działa naturalna selekcja- biedoki jeżdżą gratami to giną w wypadkach i nie przekazują "bieda" genów dalej.

gość: do achmet20: jak się sami eliminują to pół biedy, jednak często eliminują "dobre geny". Podobnie tutaj, poparzyć się mogą małe dzieci lub psy, które średnio są winne posiadaniu "trefnych genów" przez osoby opiekujące się nimi. No dobra dzieci część odziedziczyły, ale to też nie koniecznie ich wina...

gość: do szarys Masz rację pijak może trafić pieszego no i wtedy to średnio z tą naturalną selekcją. Odnośnie poparzonych dzieci to myślę, że należy te najmniej bystre eliminować jak najprędzej, zanim państwo zainwestuje w nie pieniądze ( szkoła itd). A abstrahując od dyskusji w Cieszynie chyba przydałyby się inwestycje w drogi, a nie zwalczanie jakiegoś zielska. Na Michejdy mieszka w podwórzu dość meneli mogą wycinać Barszcz w końcu i tak dostają socjal i nic nie robią.

gość: Do ahmet20: myślę, że jesteś jeszcze dość młody i mówiąc o naturalnej selekcji masz tylko powierzchowną wiedzę w temacie oraz nikłe doświadczenie życiowe o empatii nie wspomnę...bo idąc twoim tokiem myślenia można by zamknąć wszystkie OIOM-y ... to dopiero byłaby naturalna selekcja i to by były oszczędności...NFZ i ZUS byłyby prze szczęśliwe...uruchom wyobraźnię...następny możesz być Ty lub ktoś z Twoich bliskich...jaki byłby wtedy Twój komentarz...?

gość: Do Karmelek Empatii mi brakuje masz rację, szczególnie jeżeli chodzi o cieszyniaczków. Odnośnie młodego wieku i mojego doświadczenia w temacie doboru naturalnego mylisz się znacznie. Liczba 20 w nicku nie oznacza wieku. Wyobraźnie uruchomiłem i jakoś w ostatnim czasie było wiele artykułów odnośnie Barszczu i jego wpływu na zdrowie i życie ludzi. Więc mogę stwierdzić z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością że się nie poparzę Barszczem Sosnowskiego. Odnośnie poparzenia kogoś mi bliskiego mój komentarz brzmiałby: "dobrze ci tak, trzeba było sprawdzić co brałeś/aś do łap" Jak tam po otwarciu Leroy Merlin, kupiliście coś sobie cieszyniaczki?

gość: Do ahmet20 obrazasz ludzi a jak jestes taki dorosly to dlaczego ukrywasz sie pod jakims nickiem jak dziecko a nie ujawnisz swoich danych? czyzby strach zakompleksiony dzieciaku ?

gość: do ...83 możesz zacytować fragment w którym obrażam ludzi? Chyba nie masz na myśli "cieszyniaczki" to w końcu tylko zdrobnienie. Odnośnie nicku to wiesz wynika to z regulaminu portalu trzeba go posiadać, Ty też "ukrywasz" się za nickiem. Pozdrawiam

gość: Zdaje się, że jest światełko w tunelu. Od dwóch dni obserwuję ekipę ubraną jak wojska chemiczne, walczącą z barszczem na odcinku od Dobki do Polany. Sześciu chłopa uwija się jak w ukropie - wycinają, koszą i zbierają do przepastnych worków, kwiatostany. Kolega z nimi rozmawiał, podobno mają zlecenie na odcinek od Dobki do mostu przy kuźni. Nie lubię chwalić ale brawo dla miasta..

gość: No i po barszczu :) Zamiast łazić z aparatem weź kosę.

gość: http://onet.tv/k/chlubajutuba/uwaga-naukowy-belkot-barszcz-sosnowskiego/bkprqd

gość: do ...83 ale cię zmasakrowałem niczym Korwin lewaka...