Niezapomniany dzień w Granadzie

Organizacja goszcząca TRIBEKA TRAINING LAB S.L. w Maladze zadbała o to, aby wolny czas po pracy grupa logistyków z Międzyświecia spędzała w sposób atrakcyjny biorąc udział w wycieczkach.

             Andaluzja to miejsce, gdzie bogactwo i dziedzictwo kultury oraz słoneczny klimat stwarzają niepowtarzalną okazję do organizacji wielu niezapomnianych wypraw. Tym razem w sobotni poranek 28 stycznia 2017r. wyruszyliśmy do Granady. Trasa mijała nam bardzo szybko ponieważ krajobraz, który roztaczał się przyciągał naszą uwagę. Niekończące się pola drzewek oliwnych skąpane w słońcu, a w tle bielące się szczyty gór Sierra Nevada. Głównym celem wycieczki było zwiedzanie Alhambry. Szybko przekonaliśmy się, dlaczego Alhambra jest najważniejszym i najwspanialszym monumentem Granady i wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Bogactwo architektoniczne panujące w jej wnętrzu jest imponujące. Władcy ostatniej dynastii muzułmańskich Nasrydów wznieśli to arcydzieło jako ukoronowanie swojej sztuki i potęgi. Cały obiekt składa się z kilku części. Otoczony murami główny kompleks Alhambry to stara twierdza Alcazaba, pałace Nasrydów i pałac Karola V. Nieco dalej poza murami znajduje się zespół ogrodowy i pałac Generalife. Kompleks pałacowy Nasrydów zachwyca lekkością i jednocześnie bogactwem. Dziesiątki sal, komnat, przejść i odgrywających centralną rolę w andaluzyjskich pałacach dziedzińców, zdobią baśniowe rzeźbienia, ornamenty i mozaiki. Z daleka wydaje się, że rzeźbienia kolumn wykonane są z najprawdziwszej koronki. To sztuka mauretańska w najlepszym wydaniu. Z oczami dookoła głowy wędrowałyśmy po kolejnych komnatach i dziedzińcach

            W końcu trafiliśmy do zielonych labiryntów magicznych ogrodów. Wszędzie pełno tu kanałów, basenów, sadzawek i fontann. Na koniec zostawiliśmy sobie fortecę - Alcazaba. Z jej murów roztacza się szeroka panorama Granady i okolicznych gór. Widok z najwyższej wieży Torre de la Vela na długo pozostanie w naszej pamięci. Alhambra to miejsce magiczne, niesamowite, siódmy cud świata.

            Po kilku godzinach pełni wrażeń, krętymi ścieżkami zeszliśmy do centrum miasta na chwilę oddechu i stamtąd wróciliśmy do Malagi.

Barbara Lasoń koordynator projektu