Męskie Sprawy w Rudniku

W Rudniku zakończył się właśnie  się projekt „Męskie sprawy”,  współfinansowany przez Polsko-Amerykańską Fundację Wolności, realizowany w Rudniku, a poświęcony ludziom i otaczającej nas przyrodzie. To już kolejny etap tego działania. We wrześniu i październiku tatusiowie wraz z dziećmi spotykali się na warsztatach popołudniowych pod wiatą przy OSP w Rudniku, aby wspólnie stworzyć budki dla ptaków. Na pierwszych zajęciach gościliśmy Państwo Krystynę i Waldemara Czyż. Pan Waldemar to znawca i zapalony obserwator życia i zwyczajów ptaków, który opowiadał o gatunkach chronionych występujących na tych terenach i o wielkości i rozmiarach budek lęgowych. Po wykładzie tatusiowie wraz z dziećmi zabrali się do przygotowywania materiału na budowę budek, rozbierając drewniane palety. Młotki poszły w ruch - aż miło było popatrzeć. Kolejne warsztaty były okazją do spotkania się przy ognisku. Zajęliśmy się przycinaniem desek ich obróbką i szlifowaniem. Po pracy można było się wzmocnić kiełbaskami i ciastem przygotowanym przez rodziców. W następnym tygodniu wybraliśmy się do lasu, aby znaleźć odpowiednie miejsce na powieszenie budek. Pani Kasia i pani Klaudia przygotowały podchody w terenie i wszyscy uczestnicy mieli za zadanie przejść wyznaczoną trasę, wykonując poszczególne zadania. Liczyła się wiedza, spryt i spostrzegawczość. Zabawa była przednia, a i rodzice wiele mogli się od dzieci nauczyć. Na kolejnych warsztatach było głośno i pracowicie. Powstawały bowiem nowe domki dla ptaków, prawdziwe dzieła sztuki. Niesamowite jest to, z jakim zapałem i zaangażowaniem pracowały dzieci pod czujnym okiem dorosłych i jaką satysfakcję miały z ukończonego dzieła. Ostatnie warsztaty były okazją do podsumowania całego projektu i podzielenia się własnymi przemyśleniami na temat tego typu działań. Na początku wspólnie zatańczyliśmy „Belgijkę”, zrobiliśmy ptaszki metodą origami, a potem, przy wsparciu naszych cudownych strażaków z OSP w Rudniku zawieszaliśmy budki na wcześniej wybranych drzewach. Jedna budka zawisła też na dębie przed budynkiem szkoły, a jedna, zgodnie z obietnicą, została podarowana Wójtowi Gminy Hażlach, Grzegorzowi Sikorskiemu   i zgodnie z zapewnieniem zostanie powieszona przy Urzędzie Gminy.

Projekt był wspaniały, służył bowiem nie tylko integracji społeczeństwa, ale wzbogacił naszą wiedzę na temat ptaków i pozwolił zrobić coś wspaniałego dla tych małych, bezbronnych istot. Wierzymy, że nowe domki spodobają się ptaszkom i już na wiosnę będziemy obserwować ich nowych lokatorów.

Opracowanie : Katazyna Czendlik