Biwak na polanie z Fundacją Jest BOSKO!

Czas pełen pozytywnych wrażeń - tak w skrócie moglibyśmy określić spotkanie na warsztatach terenowych, które odbyły się w sobotę 17 września w Istebnej. Rozpoczęło się ono od krótkiej opowieści naszego gościa, harcerza orlego Jarosława Budkowskiego z Łodzi. Dzieci z zainteresowaniem słuchały historii o harcerskich przygodach, oglądały elementy harcerskiego ekwipunku oraz mnóstwo zdjęć, które obrazowały to, co przed chwilą usłyszały.

Następnie nasza polana zamieniła się w pole namiotowe, gdyż dzieciaki w mig rozpracowały rozkładanie namiotów. Co prawda były troszkę zawiedzione, że nie będą w nich spały. Ale szybko zaangażowały się w kolejną atrakcję – leśne podchody. Za pomocą kompasu i małych wskazówek miały za zadanie odnaleźć miejsca z ukrytymi wyzwaniami i wspólnie, całą grupą im podołać. Dzieciaki wzorowo wykonały edukacyjny plakat o ekologii, opatrzyły "złamaną" rękę za pomocą bandaża oraz zbudowały tratwę, którą na koniec dnia puszczaliśmy na rzece Olzie. Sprawiło to wszystkim niezłą frajdę. Ostatnim punktu warsztatów było rozpalanie ogniska. Pan Jarosław opowiedział o ich kilku rodzajach oraz o tym, jak je układać, a następnie z chrustu przyniesionego podczas podchodów, rozpaliliśmy ognisko. Każdy mógł usmażyć sobie kiełbaskę na kijku, ktyóry sam zrobił. W przeprowadzeniu spotkania czynny udział brała także ekipa naszych wolontariuszy, którzy również odkrywali tajemnice harcerskiego i biwakowego życia na łonie natury. Bardzo dziękujemy panu Józefowi Waszutowi z Istebnej za użyczenie polany, gdzie odbyły się nasze warsztaty. Po tym spotkaniu nasuwa się nam pewna refleksja - dzieci bardzo potrzebują ruchu na świeżym powietrzu, kontaktu z naturą, nowych wyzwań. Cieszymy się, że choć w małym stopniu mogliśmy odpowiedzieć na tę potrzebę i mamy nadzieję, że nasza praca na rzecz dzieci i młodzieży będzie odpowiedzią na kolejne.

Karina Czyż