Byłeś świadkiem zdarzenia? Dysponujesz ciekawymi materiałami własnego autorstwa? A może chcesz żeby świat dowiedział się o czymś lub o kimś ważnym?
Wyślij swój materiał na kontakt24.ox.pl i obserwuj, jak rośnie liczba jego wyświetleń.
Zapraszamy Cię do współtworzenia Portalu OX.PL!
Dwo w jednym miechu - prawdziwa gratka dla miłośników folkloru
JABŁONKÓW Dom PZKO tętnił w sobotę folklorem. Zespoły folklorystyczne Zaolzi i Zaolzioczek po raz dziesiąty zaprosiły na niepowtarzalną imprezę „Dwo w jednym miechu”. Ich gościem w tym roku był słowacki zespół Oravan.
Kto przyszedł, na pewno nie żałował. Pełna sala z zapartym tchem oglądała występy zespołów gospodarzy – Zaolzio i Zaolzioczka, które pokazały swoje najnowsze układy – Zaolzi tańce z okolic Terchowej, zaś Zaolzioczek zapierającą dech w piersiach choreografię ludowych zabaw dziecięcych z Kysuc. Choreografię przygotował Pavol Cienik ze Żyliny.
Wspaniałym pomysłem było zaproszenie do Jabłonkowa zespołu folklorystycznego Oravan. Pełne energii i barw tańce słowackie wprawiły w zachwyt pełną salę gości, którzy mogli obejrzeć m.in. „Tí nižnianski pltníci”, „Fľašový tanec”, tańce z Liptova. Na koniec części artystycznej oba zespoły razem zatańczyły tańce cygańskie.
Dwo w jednym miechu to nie tylko występy zespół. Tradycyjnie już przyjaciele, sympatycy i mecenasi zespołu spotykają się po to, by się razem pobawić. Zatem po występach artystycznych przyszedł czas na wspólną zabawę do muzyki serwowanej przez Mariana Waszuta. A by wszyscy mieli siły do zabawy do późnych godzin nocnych, panie z Klubu Kobiet przygotowały smaczne dania kuchni regionalnej, które na stoły nosili w strojach sami tancerze Zaolzio wspomagani przez swoich młodszych kolegów z Zaolzioczka.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.