II Marsz Nordic Walking im. majora Józefa Płonki

Pomaszerowali i nic ich nie zatrzymało! Ani wiatr, ani słońce, ani temperatura.

Dość liczna grupa zmotywowanych piechurów ruszyła żwawym tempem, by wśród malowniczych zakamarków Zbytkowa, sprawdzić się w marszu nordic walking.

I jak oni maszerowali! Młodzi i starsi, kobiety i mężczyźni, Zbytkowanie, Strumieniacy, Pruchnianie, Bąkowianie i nie tylko. Czas? Rekordowy! Czterdzieści pięć minut! No jakby trenowali całe życie albo szykowali się do olimpiady. Niektórzy trochę zziajani, inni głodni, jeszcze inni – w szczytowej formie. Niektórzy tatusiowie (i zdaje się, że mamusie też) wracali z lekkim, ale jakim słodkim obciążeniem, ale cieszymy się, że i maluchy z nami maszerowały. Z każdym kolejnym rokiem będzie lepiej, prawda? Franuś, nasz najmłodszy uczestnik, miał po marszu uśmiechniętą buzię!

Ale II Marsz był dla nas, członków SMZ, okazją wyjątkową. Decyzją Walnego Zebrania Stowarzyszenia podjęliśmy uchwałę o przyznaniu Tytułu Członka Honorowego naszego Stowarzyszenia. Jest to o tyle wyjątkowe, bowiem to pierwsze tego typu wyróżnienie w krótkiej, acz bogatej historii naszej organizacji. Kto miał zostać pierwszym Honorowym Członkiem SMZ, jak nie Wojciech Kiełkowski! Nasz przyjaciel, nasz historyk!

Panie Wojciechu, dla nas, Zbytkowian, zrobił Pan coś niesamowitego. Zebrał Pan naszą historię w monografię, która przywołała ogrom wspomnień i wzruszeń. Myślę, że śmiało mogę zaryzykować stwierdzeniem, że w każdej, zbytkowskiej rodzinie, ta książka jest. Dzięki Panu mogliśmy odkryć wiele kart, dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o nas, o naszych przodkach, rodzinach, pochylić się nad naszą historią. Będziemy Panu dozgonnie wdzięczni za Pańską pracę.

II Marsz Nordic Walking im. majora Józefa Płonki odbył się 6 lipca 2019 roku. W wydarzeniu brało udział 100 osób. Wydarzenie było współfinansowane z budżetu Gminy Strumień oraz ze środków własnych SMZ.

Każdy uczestnik Marszu otrzymał pamiątkowy bidon oraz poczęstunek.

Swoją obecnością zaszczycił nas Włodzimierz Cybulski – wiceburmistrz Strumienia. Pojawili się także Radni Rady Miejskiej w Strumieniu: Kazimierz Jaworski, Monika Staniek, Arkadiusz Kolczarek oraz Bogusław Wawrzyczek oraz Radni Powiatowi: Stanisław Mendrek oraz Janusz Dziedzic. Było nam niezmiernie miło gościć przedstawicieli jednostek pomocniczych Gminy Strumień Patrycja Bojda – przewodnicząca Rady Mieszkańców Strumienia, Roman Kaczorowski – sołtys Bąkowa, Leszek Czakon – sołtys Pruchnej, był też nasz sołtys, wiadomo. Radę Sołecką Zbytkowa reprezentowała Aleksandra Burczyk. Cieszymy się także, że był z nami Marek Omozik – prezes OSP Zbytków, Katarzyna Mazgaj – kierownik Biblioteki w Zbytkowie oraz Alina Wawrzyczek – kierownik zbytkowskiej świetlicy. Wśród zaproszonych gości pojawił się również Wojciech Kiełkowski. W wydarzeniu brali udział członkowie Stowarzyszenia Miłośników Zbytkowa oraz innych organizacji, działających na terenie Zbytkowa i Gminy Strumień.

Po raz drugi wydarzenie to współfinansowane było budżetu Gminy Strumień w ramach środków na wspieranie realizacji zadań przez organizacje pozarządowe, za co serdecznie dziękujemy.

Wydarzenie to nie odbyłoby się bez zaangażowania członków Stowarzyszenia Miłośników Zbytkowa i druhów Ochotniczej Straży Pożarnej. Podziękowania dla prezesa Marka Omozika, za to, że zawsze możemy na niego liczyć i jest takim naszym starszym, wspierającym bratem. Dziękujemy także Maksymilianowi Szczypce i Jakubowi Kopiec za zabezpieczenie Marszu. Dziękujemy Adamowi Kuśce, za to, że dał nam „wcierę” na rozgrzewce. Dziękujemy Dariuszowi Czechowi za wykoszenie trasy marszu, dziękujemy także właścicielom gruntów za przychylność, państwu Kuś za udostępnienie miejsca na rozgrzewkę, a przedstawicielom PCK w Cieszynie, za opiekę medyczną. Dziękuję także Marlenie Michalskiej, Bartkowi Dolniakowi, Mikołajowi i Hubertowi Kawom oraz Olkowi Badura (Rada Sołecka Zbytkowa za 20 lat) za Waszą pomoc w organizacji tego wydarzenia. Dziękujemy także Wojciechowi Kiełkowskiemu, za wspaniały rys historyczny, a Kasi i Ali – za zapisy. Podziękowania dla Krzysia i Dawida – za pyszne nakarmienie nas po wysiłku. Dla Reni, Ani, Lillki i Janusza, za wspaniałą obsługę. A Bodziowi za koordynowanie całej imprezy.

PS. Nie żebym w Was wątpiła, ale na zakwasy ponoć najlepsza jest gorąca kąpiel i masaż! Widzimy się za rok, na III Marszu! 

Paulina Wawrzyczek

fot. Paulina, Alina, Bogusław Wawrzyczek, Mikołaj Kawa, Dawid Marut