Byłeś świadkiem zdarzenia? Dysponujesz ciekawymi materiałami własnego autorstwa? A może chcesz żeby świat dowiedział się o czymś lub o kimś ważnym?
Wyślij swój materiał na kontakt24.ox.pl i obserwuj, jak rośnie liczba jego wyświetleń.
Zapraszamy Cię do współtworzenia Portalu OX.PL!
Jest takie miejsce w Wiśle ...
Wyjeżdżający goście z Wisły opuszczają kurort ulicą Kolejową. To główna arteria miasta. Na wysokości ulicy Sztwiertni można tu natrafić na zapadniętą od lat studzienkę kanalizacyjną. Większość kierowców przeocza ją ponieważ jest na łuku drogi. Wiele kół uderza w nią i tym sposobem jej właz obniża się w stosunku do poziomu drogi nawet do 10 centymetrów. Jest ona zlokalizowana na drodze wojewódzkiej, którą co weekend do Wisły przyjeżdżają tysiące aut. Można by rzec, taka „wisienka na drogowym torcie”…
Z kolei przylegający do niej chodnik dla pieszych przypomina krajobraz księżycowy. Ułożony z betonowych kostek, które wykonano bez właściwej ilości cementu. Pewna starsza osoba na cieszyńskim mówiła: „łacne mięso psy jedzą”. Takie nieprzemyślane przetargi mszczą się na inwestorze i gościach takiego kurortu. Miejscowi unikają takiego motocrossu, i obchodzą go z daleka. Taki dziurawy i koślawy chodnik trudno pokonać rowerem, a co dopiero z dzieckiem i wózkiem. Goście zostawiają swoje samochody na pobliskich parkingach i swój wzrok muszą koniecznie oderwać od pięknej okolicy i pilnować by nie wpaść do dołka lub nie zahaczyć nogą o jakąś przeszkodę.
Dwa światy, dwie jakości i dwie Wisły. Może z okien samochodów, szybko umykających Wisła wciąż wygląda szykownie i zadbana i sprawia wrażenie kurortu przyjaznego, ale z perspektywy piechura czar Perły Beskidów pryska, a szkoda …
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.