Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
kontakt24

Byłeś świadkiem zdarzenia? Dysponujesz ciekawymi materiałami własnego autorstwa? A może chcesz żeby świat dowiedział się o czymś lub o kimś ważnym?

Wyślij swój materiał na kontakt24.ox.pl i obserwuj, jak rośnie liczba jego wyświetleń.

Zapraszamy Cię do współtworzenia Portalu OX.PL!

Walcem po srebro.

Ostatni mecz w tym sezonie miał zdecydować nie tylko o miejscu w tabeli naszych szczypiornistów. Wygrana, a nawet remis MKS-u, dawała mu awans do baraży o wejście do 1/8 finałów Mistrzostw Polski. Minimalizm taktyczny rzadko przynosi spodziewany efekt. Tego dowodzą liczne przypadki w historii sportów drużynowych, Trener Piotr Bejnar dobrze zna historię i prawidłowo ją interpretuje, wyciągając odpowiednie wnioski dla własnych założeń. Uformował drużynę na ten mecz dla jednego celu – WYGRAĆ! Dobre przygotowanie, wola walki i dużo większe możliwości, jak to nazywa współczesny język ekonomi społecznej, czerpania w zasobach ludzkich, przyniosły nadspodziewany efekt. Tylko pierwsze minuty meczu, dawały nadzieję drużynie ze Śląska. To ona jako pierwsza w czwartej minucie spotkania, zamieniła wyświetlane na tablicy 0:0 na 1:0. Na moment zadrżały serca, licznie zgromadzonych na trybunach kibiców. Kardiologiczne zagrożenie zniknęło już w następnej minucie, gdy udaną akcję Ustronian, celnym strzałem zakończył Michał Jopek. Od tego momentu systematycznie choć powoli, rosła liczba zdobytych bramek pod napisem Gospodarze. Dopiero w dziesiątej minucie, po szóstym golu dla Ustronia, drugą bramkę zdobył Sosnowiec. Niewielki był wpływ tego faktu,na dalszy rozwój wydarzeń. Drużyna z Ustronia niczym walec parła do przodu, kończąc pierwszą połowę przy stanie 20:10. Drugie trzydzieści minut na parkiecie hali SP1, uraczyło nas dwudziestoma trzema bramkami naszych juniorów. W tym samym czasie przeciwnicy zdobyli szesnaście goli i mecz zakończył się wynikiem 43: 26 . Najwięcej, bo 14 bramek, strzelił zdobywca tej pierwszej – Michał Jopek. 8 skutecznych strzałów ma na swym koncie Szymon Gogółka, zaś po 6 bramek zdobyli Dawid Jenkner i Szymon Medwid.

Reasumując - cel osiągnięty bo mamy srebro. Teraz dwumecz w barażach z MKS Zryw Chorzów. Najpierw spotkanie w Chorzowie 11 stycznia już w nowym, 2017 roku. Rewanż w Ustroniu 13 stycznia, tradycyjnie w hali SP1. Realnie patrząc, szanse na awans do 1/8 finału Mistrzostw Polski nie są zbyt wielkie. Głównie za sprawą kontrowersyjnego przepisu o Szkołach Mistrzów Sportu. Przepis ten pozwala klubowi, który oddelegował zawodników do takiej szkoły, powołać ich do składu na mecze barażowe. W tym wypadku, uczniowie SMS-u w Gdańsku zasilą skład Chorzowa, podczas gdy MKS zagra stałym składem, który to regularnie przez cały sezon, pracował na miejsce w tabeli, ponosząc trudy i konsekwencje kilkumiesięcznych zmagań.

To jednak tylko dywagacje oparte na chłodnej kalkulacji, a przecież piłka ręczna to mało przewidywalny sport. Takie spojrzenie, jak również to poprzez pryzmat dotychczas rozegranych meczów, pozwala nam mieć nadzieję na awans. Dlatego warto przyjść 13 stycznia na halę i tam na miejscu się o tym przekonać, a dodatkowo wesprzeć naszych dopingiem.

Życząc Wszystkim, a w szczególności sympatykom i kibicom piłki ręcznej w Ustroniu

Wszystkiego Dobrego na Święta i Nowy Rok, zapraszamy już teraz na mecz  13-tego stycznia o 17:30.

 

Krystian Medwid

foto: autor

źródło:
dodał: autor

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.